Shah Rukh Khan

kajunia

hejka ogladałam ten film K3G na Ale Kino dwa razy bo była jeszcze powtórka po prostu cudo. Wesoly

becia_001

Huuu ja chyba jak tylko jest na Ale kino ogladam K3G i narawde nie moge sie nadziwic jak ten film mogl mi sie jeszcze nie znudzic Mruga

gudzia

Wkońcu policzyłam ile razy oglądałam K3G. To jets około 3,7 razy i nie mogę ani rusz więcej, bo w przeciwnym wypadku film mi się znudzi. Ja uwielbiam jak film już prawie zapominam.. Wtedy to się ogląda!!

Katja

Czasem Słońce... jest pierwszy filmem, który obejrzałam , chociaż nie byłoto dawno temu, mam do niego już sentyment. Trundo mi powiedzieć, czy to najlepszy film, ale z pewnością jeden z lepszych Wesoly

Deewana

a ja mam pytanie, gdzies przeczytalam ze zarzucano SRK ze nie umial sie tak rozpłakac jak Hrithikh i w odpowiedzi ktos napisal ze Szaruczek przechodzil wedy trudne chwile....hm,?? wiecie cos o tym moze ??? jak tak to pisac Wesoly

!

basieńka ;)

Film "Czasem słońce czasem deszcz" jest bardzo fajny codz są lepsze Wesoly

ale przdstawia on problematyke swer jakie są na świecie co moim zdaniem jest daremne.Bardzo mi sie podobał Rahul jest bohaterem, krótego nalezy podziwaic za to, że poszedł za głosem serca ... Wesoly

Polecam wszystkim

Deewana

wiecie co, nie wiem czy macie film K3G jako plyta z filmem + plyta z dodatkami (czyli ulubione ale wyciete sceny karana Johara, jak krecono film, itp) ale ja wlasnie obejrzalam takie dodatki i po tym co zobaczylam, jeszcze bardziej pokochalam ten film !!!!!!!!!! To jest moje zycie, normalnie mialam ochote przytulic telewizor zeby chociaz w ten sposob poczuc "bliskosc" tych aktorow, moich naj naj naj ukochanszych !!!!!! SRK Kajol Kareena Hrithik Jaya, Amibath - tylko sie utwierdzilam ze jest to niesamowity film i bede do niego wracac jak do zadnej innej rzeczy na swiecie. NO i slowa samego Karana , ze "SRK i Kajol musieli zagrac w tym filmie, musieli i koniec, bo tylko potrafi pewne sytuacje zgarac w sposob tak oryginalny ze tylko ona tak potrafi, no i dobrze sie ze soba z Szarukiem czują, są dla siebie stworzeniiiii !!!!!!! " no KOCHAM ICH I TEN FILM !!!!!! THX KARAN za TAK WIELKIE DZIELO !!!!!!!! Wesoly

Sunrise

K3G to pierwszy i NARAZIE jedyny film, który obejrzałam (KHNH już się ściąga). Zakochałam się w nim bez reszty. Nigdy nie przypuszczałam, że filmy bolly są takie wspaniałe! Czytałam o tym wcześniej. Pisano, że w indyjskim kinie nigdy nie wiadomo o co chodzi, i jest to dobre spędzenie czasu tylko dla Hindusów, bo oni potrafią tylko to zrozumieć. Nigdy nie usłyszałam nic bardziej mylnego. Nie wiem, kto to napisał, ale daje sobie rękę uciąć, że nie oglądał żadnego bollyfilmu.
Noż to kino przecież cudne jest! Zaczarowało mnie tylko jednym filmem. Wolę nie myśleć, co będzie dalej Mruga

A co do samego filmu. Pierwszy raz obejrzałam go 30 stycznia i od tej pory już 5 razy płyta lądowała w CDromie xD Ścieżki dźwiękowej słucham na okrągło. Jest cudowna.
Zdecydowanie lepiej podoba mi się pierwsza część filmu. Retrospekcja się znaczy. I jeszcze te tańce cudowne... Cała historia Anjali i Rahula jest taka porywająca. Mmm.
Ulubione sceny?
Pierwsze spotkanie Rahula i Anjali; przepraszanie Yasha (Szaruk w tle jest niesamowity); targ; ślub Ashfaque z Rucksahr (?) - scena tańca i "- Tak! - Ja też się zgadzam.(*____*); wyrzucenie Rahula z domu; pierwsze sceny w domu Raichand'ów w Londynie; stosunek Anjali do Spritely (?) xD; przybycie Rohana; mecz Anglia - Indie w radiu; występ szkolny (jak oni słodko wyglądają, gdy Anjali mówi - Mój syn, mój syn! A Rahul - Mój też - skądinąd xD); scena na ławce po występie no i pojednaanie.

Parring Kajol i Shahrukh - <3 [sercucho dla Szaruczka ofcourse

].

Podsumowując. Trochę popłakałam, trochę się pośmiałam. Kocham to i już.

Pozdrawiam,
Sun. Wesoly

Lajo

Sunrise witaj w gronie bollymaniakow,ktorzy swa przygode z filmami hindi zaczeli od K3G! recenzje kolejnych ludzi zafascynowanych tym kinem wprowadzaja taki swiezy powiew do tego forum i to naprawde fajne uczucie,nie bede mowic wiecej tylko BŁAGAM O WIĘCEJ!! Wesoly

ten film poprostu uwodzi swą magią,a raczej bohaterowie-to oni są dla mnie najważniejsi.

Deewana

DOKŁADNIE !!!!!! Ja tak samo - kocham ten film - od niego sie zaczelo, a sam film jak i jego tytul jest moją esencją życia ze tak powiem, "Czasem słonce czasem deszcz" tak wiele mowi, na tyle roznych sposobow mozna to odczytywac, to jest niesamowite! Kabhi Khushi Kabhi Gham to moja idea życiowa Wesoly

Bene

ja tez złapam ta chorobe od K3G narazie moj ulubiony bolly film

Deewana

ja uwazam ze kazdy kto decyduje sie zapaść na chorobe "Bollywoodową" powinien zacząć od K3G, bo to niezwykly flm ktory niesie ze soba tyle uczuc, wartosci, no i na dodatek przepych wystrojow, choreografi, muzyka, a co wazniejsza śmietanka towarzyska najgenialniejszych aktorow Wesoly

Sunrise

To mam szczęście, bo od dobrego filmu zaczęłam. Może jakbym trafiła na inny nie byłoby mnie tutaj?

I tak jak napisała Deewana. Sam tytuł jest świetny. Taki... życiowy? Faktycznie może być mottem przewodnim. Mruga

Deewana

tak dokladnie, dlatego od momentu gdy zobaczylam ten film czyli 14 Luty 2006 tak po dzis dzien widnieje u mnie na gg taki opis Wesoly

NO i sie nie zmieni bo on tak wiele wyraza Wesoly

Oleńka

Nie zaprzeczam Deewana ten fim jest nie samowity. tak jak już chyba wspominałam ten film obejrzałam jako drugi i wywarł na mnie miłe wrażenie. Bardzo mi się spodobało w nim to że zostało tam ukazan bogactwo i wspaniałe stroje!!