Shah Rukh Khan

becia_001

No i ogladaliscie wczoraj a wzasadzie dzis Asoke...ja ogladalam i powiem wam ze nawet wytrzymalam do konca nie ziewajac (nie chodzi mi o to ze byl nudny tylko ze tak pozno lecial)....film mi sie naprawde spodobal moze troche malo muzyki ale fabula nadrobila...naprawde podobalo mi sie jak SRK zagral ta role ....tylko jedno mnie wkurzylo ze zrobili to 15 minutowe opoznienie a to wszystko przez mundial...co prawda ogladam mecze ale to nie znaczy ze sa one wazniejsze od filmu...normalnie w ciagu dnia wyrabiaja sie i nie ma zadnych opoznien a teraz prosze co?? pewnie stwierdzili ze nikt nie bedzie ogladal Asoki wiec mogli ja opoznic ale jak pisalam wczesniej wytrwalam do konca i nie zaluje choc teraz padam jak nie wiem bo spalam tylko 3 godziny

aralk

Totalną bzdurą był brak tłumaczeń piosenek. Każdy, kto choć trochę interesuje się bolly, wie, jak duże mają znaczenie, czego są wyrazem i czemu służą. A tutaj??? Szkoda, bo film wiele stracił.

becia_001

ej wczesniej ktos mowil ze film jest krotszy niz powinnien...wkoncu byl krotszy czy nie?? bo ja nie widzialam Asoki wczesniej wiec nawet nie wiem...jesli ucieli jakies sceny to powiedzcie jakie

aralk

Oglądałam tylko do połowy, ale mam wrażenie, że nie było jednej piosenki - chociaż raz wyszłam do kuchni i mogłam coś przeoczyć. Sprawdze dzisiaj co się nagrało i porównam, ale chyba faktycznie było krócej.

angik

Był krotszy. Ogladałam tylko pierwszą godzinę ale zauważyłam brak kilku scen, skróconą piosenkę San Sanana czy jak tam ona się nazywa Wesoly

Ponoć potem brakowało wogóle jednej piosenki.
Poza tym jakość obrazu była beznadziejna. Niedawno oglądałam Asokę na RTL II i tam było pięknie, a u nas tan film wyglądał jakby mial z 30 lat. Żenada

ziajek

No to sie polska tv popisała!!!

Lajo

wazne ze wogole puscili Wesoly

ja ogladalam pierwszy raz i moje wrazenia: smutny,krwawy ale łzawy. Filmy z Srk maja to cos w sobie ze trafiaja do mnie i zmuszaja do glebszych refleksji,on jest poprostu świetnym aktorem. Postac Asoki nawet mu leżała no i Kareena mnie zachwyciła,muzyka tez!! Czy jest jeszcze na swiecie ktos taki jak ShahRukhKhan????pytanie do wszechswiata Wesoly

p.s. wierze ze jest.....

angik

Tak, mimo wszystko, najważniejsze że puścili tego Asokę.
Z lektorem zupelnie inaczej się ogląda. Miałam czas na przyglądnięcie się różnym szczegółom. Np. w niktórych momentach Szaruczek jakoś dziwnie grał (proszę nie bijcie mnie za to Wesoly

) ale wszystko zrekompensowała mi scena kiedy, po tym jak uczyl Kareenę walczyć, chciał ją dotknąć a ona go odepchnęła. Zrobił wtedy takaą minę, że miałam ochotę go przytulić i dać mu Oscara za ten wyraz twarzy i te oczęta smutne.
No i denerwował mnie ten mały grający księcia. Jejku jaki był sztuczny!

Lajo

ale przyznaj sie ze jak padł ugodzony strzałami to poleciały ci łzy? bo mnie tak...

Lajo

hehhe a widzieliscie jak w obsadzie napisali o Kapoor? zamiast Kareena to Karriena Wesoly

a co do filmu,to w momencie gdy Asoka walczyl z armia Kalingi (w tym z Kaurwaki) to prawde mowiac stracilam wszelkie nadzieje na ich ponowne zjednoczenie. Pawan (czy jakmu leciało) jednak zwyciezyl a nie Asoka Wesoly

ahh i ohh

angik

Lajo

ahmm ok ok szacuneczek Wesoly

musze dodac to foto bo mnie pokręci

a tak na marginesie, kto grał żone Asoki, te buddystke?

angik

Też o to chciałam zapytać, bo to piękna kobietka. Na stronie tvp1 przy opisie Asoki było jakieś nazwisko, ale jak je skopiowałam do google to niczego mi nie znalazło, wię pewnie pisownia była pokręcona (jak z tym siah rukh khanem Wesoly

)

noc_kairu

TVP mnie jednak mile zaskoczyła, :lol: myślałm ,że wytna całą muzykę. Fakt ,że np. San Sanana ma wyciety cały środek (najfajnieszy moim zdaniem),ale co tam ważne ,że Asoka była. Jezyk

Selua

Wytrwałam i obejrzałam wczoraj do końca - postanowiłam, że nie odpuszczę, bo po prostu uwielbiam ten film. No i skutek był taki, że zaspałam do szkoły :lol:

Mimo wszystko nie żałuję. Znam Asokę na pamięć, więc nawet mi nie przeszkadzało, że wersja była okrojona. Tylko piosenek szkoda (ale moja ukochana "Aa Tayar Hoja" ucierpiała chyba najmniej Jezyk

). Chociaż ci, którzy oglądali ten film wczoraj po raz pierwszy, rzeczywiście sporo stracili. Mnie też najbardziej zdenerwował brak tłumaczenia piosenek.

Ale i tak cały czas chodzę przeszczęśliwa, że mogłam obejrzeć bolly w polskiej telewizji. Mam nadzieję, że nie ostatni raz i nie tylko Asokę Mruga

Żonę Asoki (Devi) grała Hrishitaa Bhatt.
[link widoczny dla zalogowanych]