Shah Rukh Khan

Grubcio

Po obejrzeniu tego filmu zrozumiałem co mają niektórzy na myśli gdy twierdzą że Kajol im starsza tum piękniejsza i coś przebąkują o brwiach. Spodziewałem się że będzie bardziej wyciskał łzy tymczasem rozbawił mnie prawie do łez zwłaszcza druga część. Na żadnym filmie bolly jeszcze się tak szczerze nie śmiałem. Pierwsza część trochę mi się dłużyła. Powstawanie uczuć można było ciekawiej przedstawić tymczasem ciągle w Bollywood pary najpierw się kłócą a potem zakochują.

Świetna obsada aktorska.
Amrish Puri ma tak przerażające spojrzenie ze w roli Babuji czyli ojca Simran można się go naprawdę bać. Mógłby grać Frankensteina bez charakteryzacji.
[link widoczny dla zalogowanych]

Anupam Kher w roli dziwacznego ojca Raja był przeciwieństwem Babuji. Dziwaczne poglądy, zachowanie i ubiór.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na uwagę zasługuje niedoszły mąż Simrany rosły przystojniak
[link widoczny dla zalogowanych]

i kandydatka na żonę dla Raja. Jej profil przypomina samą Kajol.
[link widoczny dla zalogowanych]

Jakie są wasze opinie po obejrzeniu tego filmu?

Bene

jeden z moich ulubionych , ale zdecydowanie wole 2 część "Indie"
i często ja oglądam Wesoly

Kajolka i SRK sa idealni , dla mnie to zawsze bedzie odpowiednia partnerka dla niego .
bardzo podoba mi się główna piosenka filmu i scena na polu gdy sie pierwszy raz widzą w indiach ...piekna

Moni

Ja jeszcze tego filmu nie oglądałam, ale czytałam o nim że był wyświetlany w indyjskich kinach mnóstwo razy i wciąż przy pełnej sali, co bardzo mnie zachęciło do obejrzenia Uwaga

Ponadto uwielbiam komedie więc już zapowiada się ciekawie Wesoly

gudzia

Ja ten film uwielbiam. Cały film rewelacyjny. Duet SRK i Kajol nie ma sobie równych. Piosenki idelania pasują do filmu. Ja spewnością jeszcze nie jedne raz obejrzę sobie ten film.

Bene

Grubcio

Dzięki Bene za rozpoznanie aktorów ja też szperałem ale poddałem się po godzinie szukania.
Moim zdaniem Parmeet Sethi i Mandira Bedi zagrali znakomicie zwłaszcza ona. Postać którą grała to jedyna osoba która jest do końca skrzywdzona i zlekceważona przez scenarzystów. Ciekawe jest to że na niektórych zdjęciach jest podobna do Kajol.

Moni

Bardzo chciałabym obejrzeć ten film Wesoly

. Czy można go dostać w sklepach internetowych lub moze EMPIKU? Sprawdzałam na allegro ale niestety nie jest tam dostepny. Z góry dzieki za info Wesoly

gudzia

Ja też wszędzie to szukałam aż znalazłam w necie. Postaram się to niedługo udostępnić.

Moni

Ja go kiedyś też widziałam na necie na Torrencie, ale ostatnio patrzyłam i już go nie było Smutny

...byłoby fajnie gdybyś go udostępniła Wesoly

. Juz z gory dziekuje Wesoly

gudzia

No to można ten film ściągnąć.
Patrz: http://www.shahrukh.fora.pl/viewtopic.php?p=861#861

Lulka

Właśnie obejżałam DILWALE DULHANIA LE JAYENGE i zgadzam się z Grubciem. Oni są jak wino: im starsi tym lepsi. Kajol w późniejszych filmach czy to KKHH czy K3G jest piękniejsza, a SRK zdecydowanie przystojniejszy. No i w tym filmie miał tragiczną fryzurę. Mimo tych uwag nie mogę powiedzieć, że film mi się nie podobał, ale bardziej pierwsza, europejska część. Ta druga indyjaska to mnie raczej przygnębiła, nie wiem dlaczego.

angik

Wczoraj obejrzałam ten film Wesoly

Nie wiem co o nim myśleć. Może za dużo wcześniej się o nim naczytałam, że to niby taki wspaniały klasyk. Może jest trochę śmieszny (szczególnie tekst:"moje oczy mogą kłamać, ale ślady twoich pocałunków nie" i to jak Raj sobie podśpiewywał, że zdobędzie narzeczoną). Najlepsze jest to, że ten film, jak dla mnie wygląda, jakby był nakręcony w latach 80-tych,a nie w 1995 roku. Ach, te stroje i ta fryzura Shaha. Strasznie wnerwiał mnie Raj, pomyślałam sobie, że w życiu nie zakochałabym się w nim, po tym co zrobił Simran.
Muszę jeszcze się pozastanawiać, bo nie wiem, czy w końcu film mi się podobał czy nie :roll: Dziwne.
Fajna jest tytułowa piosenka i ta pierwsza, o powrocie do Punjabu.

Sanjana · Wysłany: Śro 16:50, 01 Mar 2006 Temat postu:

Dilwale Dulhania Le Jayenge? W tym momencie jeden z moich ulubionych filmow.. soundtrack z tego filmu leci u mnie non stop. Swietna obsada, swietna muzyka, swietny scenariusz... Czego więcej chciec?

angik · Wysłany: Czw 13:55, 02 Mar 2006 Temat postu:

Za drugim razem wydaje się fajniejszy i śmieszniejszy.

Bardzo podobało mi się sari ktore miała na sobie Kajol, w czasie piosenki, która leciała gdy się spotkali w Indiach, takie różowe, jedwabne. Kojarzycie? Naprawdę coś pięknego, jest w czołówce najpiękniejszych sari jakie widziałam

Końcowe sceny walki, są prześmieszne, i te odglosy Wesoly

Bene · Wysłany: Pon 12:18, 13 Mar 2006 Temat postu:

to jedna z moich ulubionych scen Wesoly

[/url]