Shah Rukh Khan

Deewana

no i znowu spozniona relacja ale oczywiscie film 1sza klasa, rola Paro niezbyt mi sie podobala...przynajmniej w pozniejszej czesci filmu. Niezwykly przepych, najdrozsze i najdluzej tworzone dekoracje, blyskotki, witrarze, tona bizuterii no + alkohol to mieszanka wybuchowa, jak sie to skonczylo - wiadomo. Ulubiona piosenka to Maar Dala, i Dola Re Dola, polubilam tez bardzo Madhuri Dixit Wesoly

super, bardzo pozytywne odczucia Wesoly

wnuczek

Devdas to było dla mnie olbrzymie przezycie, jak nigdy. Ogladałem go w towarzystwie bollymaniaków u znajomej duzy telewizor doskonałe kino domowe dźwięk jak w kinie. Cały film wciągnął mnie jak amazońskie bagno im dlaej wchodzisz tym bardziej wciąga. Historia i sama postac Paro mi się szalenie podobała. Tak samo jak Chandramuki w role której wcieliła się doskonała Madhuri Dixit. Razem z Ash tworzą doskonały duet w Dola Re Dola. Film bogaty w dekoracje jak mało który rezydencja Devdasa a także Paro to majstersztyk. Nie powstydził by się takiej oprawy scenicznej zaden Hollywoodzki reżyser.
Co do samego Przyjaciela to nie ma sobie równych w tym filmie nie wyobrażam sobie innej osoby w roli Devdasa. Problematyka filmu dość poważna jak na bollywood, bo oprócz pięknej historii miłosnej Devdasa i Paro mamy olbrzymi kto wie czy nawet nie głowniejszy watek alkoholizmu a także uciech ulicy. Swoją drogą kurtyzana Chandramukhi ma piekne stroje. Na finałowej scenie gdy Paro biegnie do bramy nie sposób nie mieć dreszczy i łez w oczach. Pięknie jest ujęty jej bieg. Jedyne co mnie zbólwersowało w filmie to wieczny wątek Rodzic wie lepiej Rodzic ma zawsze racje. No ale cóż na to można poradzić, taka ich kultura i moje życzenie jej nie zmieni. A pozatym świat jest piekny tylko wtedy gdy jest rózny.

varka

A ja z Devdasem straciłam bolly dziewictwo ;-) To mój pierwszy w Zyciu obejrzany bolly film i nie ma już dla mnie ratunku...Zakochałam się bezdennie! Patrzyłam na tego DOSKONAŁEGO aktora nie wiedząc wcale kto on zacz, ani że jest tak wielbiony, ot, CIACHO ;-) cudowny magnetyzm, niesamowite k*rwiki w oczach, charyzma, piękna sylwetka, po prostu przystojny facet! Czy to odziany w garnitur, czy w cokolwiek, dla mnie wyglądał BOSKO !!! Totalnie mnie rozwaliła scena z Paro i bransoletką...to przekomarzanie...albo jak Paro wbił się w stopę cierń...erotyzm w tym obrazie to dla mnie najwiekszy majstersztyk!Plastyka tego filmu jest dla mnie powalająca, wciągająca i nikogo ten film chyba nie pozostawia obojętnym...albo się kocha albo nienawidzi...

Averien

Właśnie dziś zdobyłam ten film ale niestety nie było czasu go obejrzeć, a po tym opisie wyżej to już się doczekać nie mogę .... Grey_Light_Colorz_PDT_02

pozdrawiam

amara · Wysłany: Sob 23:12, 29 Mar 2008 Temat postu:

właśnie obejrzałam ten film i mam mieszane uczucia.
Po pierwsze film wizualnie olśniewający- te stroje, muzyka (zwłaszcza Dola re dola- cud!)i wogóle klimat. Padam

Z drugiej strony główni bohaterowie mnie troche irytowali. SRK sam nie wiedział czego chce a niektóre jego teksty były wrecz chamskie- zwłaszcza w stosunku do tej kurtyzany. Paro z własnej woli i przez własna dumę wyszła za mąz za jakiegoś starego faceta i od razu została matką. A potem bawiła sie w matke miłosierdzia. Troche to głupie bo przeciez naprawde się kochali. Tą "Jaszczurke" udusiłabym własymi rękami,aż dziw ze nie poniosłą żadnych konsekwencji

. Moim zdaniem najgorsza postawe prezentowały te matki(bezbłedne role BRAVA), bo w sumie przez ich dumę Paro w tydzien wyszła za mąż itd. Najbardziej polubiłam ta "tancerke co sie zakochała w SRK "Sceny z pijanym SRK były dosyc przydługie ale film naprawde porażający . Na pewno obejrze jeszcze kilka razy .

Deewana

Czyli rola Madhuri Ci się podobała. Mnie tez - bardziej niż Ash Wesoly

Znowu moją ulubiona piosenka jest "maar dala". Taniec Madhuri, w warunkach takich a nie innych to mistrzostwo świata !!!

przecineczek

mi tez sie bardzo podobal ten film. przyznaje ze moja ulubiona piosenka jest najpierw ''Maar Daala'' a potem ''Dola Re Dola''. Swietne kostiumy i muzyka, tance zreszta tez:D R

kropka

no też sie zgadzam. ; ) świetna jest po prostu ta piosenka 'Dola Re Dola'.
a film cudny. i bardzo smutny, płakałam że hej.

wisniowamrowka

a mi się devdas nie podoba. cała historia wydaje mi się mało ciekawa. wyjątkowe wrażenie zrobiła na mnie ostania scena, gdzie ash biegnie do devdasa a cała jej rodzina robi wszystko, żeby nie dopuścić do ich spotkania. dynamizm zawarty w tej scenie powoduje, że faktycznie dostrzegam tam ten swoisty, właściwy dla Bollywoodu koloryt. pozostała cześć filmu, jak na mój gust, jest zbyt statyczna. gdyby to miał być mój pierwszy film to raczej bym sie do bolly zraziła. mam nadzieję, że mnie za tą opinię nie zlinczujecie:P?

Deewana

Nie nie, no każdy ma swoje zdanie Wesoly

wisniowamrowka

maya

Świetny film i genialne zakończenie.

Sonam

Supeeer film. bardzo mi sie podobał
Madhuri świetnie tańczyła Wesoly

i te stroje po prostu zabójcze.
Tylko nie lubie taki smutnych zakończen ;[

wisniowamrowka

denerwuje mnie kolorystyka tego filmu. ja akurat oglądała wersję dramatycznie przeżółconą . słyszałam jednak, że zdarzają się także przeczerwienione. mi akurat takie drobiazgi bardzo utrudniają odbiór filmu.

Eila

Ciekawy film, popłakałam się na końcu, bo szczerze wierzyłam że Dev będzie w końcu z Paro... Smutny