Forum Shah Rukh Khan Strona Główna Shah Rukh Khan
Forum poświęcone słynnemu, indyjskiemu aktorowi: SHAHRUKH KHANOWI
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Wasz pierwszy film ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Shah Rukh Khan Strona Główna -> Kącik fanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hambarr




Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 20:12, 02 Wrz 2007    Temat postu:

jak wyżej Jezyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
varka




Dołączył: 08 Wrz 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:49, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Witam,

Jestem tu nowa i o istnieniu CUDU pod tytulem SRK dowiedzialam sie stosunkowo niedawno...a wszystko zaczelo sie od DEVDASA...wpadlam jak węgierka i juz nie ma dla mnie ratunku...rozkochalam sie w SRK i w bolly, ale niestety kiepsko sobie radze ze zdobywaniem nowych tytulow...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wisniowamrowka




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzeg/Wrocław

PostWysłany: Sob 19:55, 27 Paź 2007    Temat postu:

mój pierwszy film...czasem słońce czasem deszcz, a później poszło lawinowo! telewizora już nie włączam. nie jestem w stanie oglądać produkcji amerykańskich. drażnią mnie koszmarnie. wolę 10 raz obejrzeć "dona" niż kolejny film z van damem. i pomyśleć, że kiedyś do lubiłam. gdzie ja miałam oczy?!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olszynka




Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Sob 20:08, 27 Paź 2007    Temat postu:

moja miłość do filmów indyjskich zaczęła się oczywiście od K3G:) teraz w listopadzie minie rok jak interesuje sie filmami bolly, kolly i tolly Wesoly
wisniowamrowka, jak ja zaczełam sie interesowac filmami rodem z Indii tez w ogóle nie oglądałam filmów amerykańskich, wszystkie zaczęłam skreślać i mówiłam ze już ich nie muszę oglądać itd itp ale teraz po roku już trochę ochłonęłam i oprócz filmów indyjskich doceniam tez te hollywoodzkie. Teraz mam ochotę i na te i na te Wesoly wiec nie można mówić że teraz wszytskie amerykańskie to gnioty bo tak nie jest. jest dużo wartosciowych filmów hollywoodzkich:) a poza tym trzeba niestety przyznać ze w Indiach bardzo wiele filmów jest skopiowanych z tych z Ameryki. Indusi kręcą bardzo wiele remake'ów, co nie jest jak dla mnie dobre. bo co sięgam po nowy film to już z czymś mi się kojarzy i okazuje sie ze juz widziałam amerykańską wersję Smutny przykłady:
jak w niebie - i see you
zakładnik - the killer
wykolejony - the train
9 miesięcy - koncówka salaam namaste
dziewczyna z alabamy - barsaat
czlowiek w ogniu - ek ajnabee

Uważam, ze Indusów stać na wiele więcej i nie muszą od nikogo "sciągać" pomysłów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bene




Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 777
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:16, 27 Paź 2007    Temat postu:

amerykanie tez zżynają od kogo sie da wszystkiego muszą kręcić własna wersje choćby sie tylko aktorami i językiem różniła Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wisniowamrowka




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzeg/Wrocław

PostWysłany: Nie 0:22, 28 Paź 2007    Temat postu:

olszynka napisał:
moja miłość do filmów indyjskich zaczęła się oczywiście od K3G:) teraz w listopadzie minie rok jak interesuje sie filmami bolly, kolly i tolly Wesoly
wisniowamrowka, jak ja zaczełam sie interesowac filmami rodem z Indii tez w ogóle nie oglądałam filmów amerykańskich, wszystkie zaczęłam skreślać i mówiłam ze już ich nie muszę oglądać itd itp ale teraz po roku już trochę ochłonęłam i oprócz filmów indyjskich doceniam tez te hollywoodzkie.


ja nie zaprzeczam, że może i po roku zapragnę jakiejś zmiany, ale OD LAT się męczyłam w kinie czy przed telewizorem. brakowało mi jasnego przekazu w filmach, brakowało mi szeroko pojętego ciepła,nawiązania do jakichś wartości. a ja np. cenię sobie wszystko co jest związane z rodziną. męczą mnie amerykańskie produkcje w których cały czas coś wybucha.męczy mnie pokazywanie seksualności na ekranie! w większości filmów nie ma SUBTELNOŚCI, którą odnajduję w kinie indyjskim. nawet w "donie" jest ona obecna, a przecież w gruncie rzeczy film opowiada o wyjątkowo okrutnym człowieku. cała moja miłość do bolly jest opatrta na zmęczeniu tym co się dzieje w kinie amerykańskim. wreszcie znalazłam formę przekazu, która w pełni odpowiada moim potrzebom emocjonalnym i estetycznym. podobnie reaguję na stare produkcje kina amerykańskiego. więc jak leci jakiś film z lat '60, '70 albo z lat wcześniejszych to bardzo chętnie je oglądam. Jeszce wtedy miały klasę. a reamak'i może i świadczą o pewnym pójściu na łatwiznę (jest szkielet, zmienia się tylko całą resztę), ale z drugiej strony może być to interesujące z kulturowego punktu widzenia. jest to reinterpretacja, nowe ukazanie jakiegoś ogólnego zagadnienia. inaczej są akcentowane poszczególne wątki. nie widzę w tym nic złego. jest to wręcz fascynujące:).
no to się rozpisałam:P
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Priti




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 12:41, 10 Lis 2007    Temat postu:

moim pierwszym filmem był K3G, ale tak strasznie mnie nie zaciekawił. Póżniej był film "Gdyby jutra nie było" i od tego się zaczęło .........
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wisniowamrowka




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzeg/Wrocław

PostWysłany: Nie 3:13, 11 Lis 2007    Temat postu:

ja też zaczęłam od K3G i bardzo mi sie spodobał. "gdyby jutra nie było" był drugi i oszalałam na jego punkcie, ale na początku nie bardzo chciałam go obejrzeć bo się bałam, że to musi być koszmarny kicz i wiecie co...? cieszę się, że sie pomyliłam Grey_Light_Colorz_PDT_01 .
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paulaa




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Nie 14:51, 11 Lis 2007    Temat postu:

Mój oczywiście K3G potem 'Main hoo naa'
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wisniowamrowka




Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzeg/Wrocław

PostWysłany: Nie 23:48, 11 Lis 2007    Temat postu:

coś sobie waśnie uświadomiłam. K3G był moim pierwszym filmem, który obejrzałam jako pierwszy z sahrukhiem, ale pierwszym filmem w ogóle było "monsunowe wesele".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Averien




Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PODKARPACIE

PostWysłany: Pon 16:11, 12 Lis 2007    Temat postu:

Jak już wyżej pisałam moim pierwszym był Czasem słońce..." ,ale faktycznie jeśli chodzi o Shahrukha - bo to On mnie w to wciągnął .
Zaś tak wogóle to pierwszy był musical -"Duma i uprzedzenie" z Amerykańską współpracą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bejral




Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 12:44, 08 Sty 2008    Temat postu:

Moim 1 filmem z bollywood'u był Asoka, jednak nie wciągnął mnie aż tak bardzo żeby oglądać inne filmy z Indii, ale po obejrzeniu K3G nie mogłem już wytrzymać i musiałem obejrzeć inne... i od tego czasu nie mogę żyć bez tych filmów Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arasis




Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:52, 08 Sty 2008    Temat postu:

Moim pierwszym filmem było "A gdyby jutra nie było " nawet nie wiecie jak sie opłakałam początkowo z tych śmiesznych i wesłych scen lecz z tych koncowych to ze smutku płakałam i płakałam i nie mogłam sie opanowac . Cudny ten film i wszystkie tej produkcji .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agrest18




Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 19:05, 10 Sty 2008    Temat postu:

moim pierwszym filmem bolly było K3G. Mąż któregoś wieczoru przyniósł go i zaczęliśmy oglądać. Co prawda od razu nie podobał mi się tak jak teraz, ale mimo to chciałam zobaczyć inne filmy czy też takie są. No i następnie był Gdyby jutra nie było, i zakochałam się w filmach bolly Wesoly i ta miłość jest chyba dozgonna już Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rani




Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:43, 17 Sty 2008    Temat postu:

Moim pierwszym filmem był K3G bardzo mnie wciągnął i oglądnęłam go chyba cztery razy w jeden dzień,a przecież twa prawie 3,5 godziny.Ale wtedy nie wiedziałam jeszcze,że są piękniejsze i fajniejsze filmy z Bollywoodu!Później było "Gdyby jutra nie było","Jestem przy tobie","Żona dla zuchwałych","Veer-Zaara","Krish","Don","Nigdy nie mów żegnaj" i wiele innych...Teraz gdy oglądam kolejne nowość to chyba się zakochałam w tych filmach!Są takie piękne...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Shah Rukh Khan Strona Główna -> Kącik fanów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin