Shah Rukh Khan

Aleera

Golmaal - Fun Unlimited (2006), reż. Rohit Shetty

Historia kręci się wokół życia Gopala, Luckiego, Madhava i Laxmana - czterech niedojrzałych chłopaków, których ulubionym zajęciem jest robienie żartów z ludzi i naciąganie ich na pieniądze.
Laxman to inteligentny student, będący pod wpływem trójki swoich kumpli, w tym jednego - niemowy. Gdy zostają wyrzuceni przez dziekana z akademika, przypadkiem trafiają na piękny dom niewidomych staruszków. Podsłuchując ich rozmowę o wnuku, na którego czekają już 22 lata aż wróci ze Stanów, Gopal postanawia wcielić się w jego osobę.
Sprawa nie potoczy się łatwo, gdyż reszta bandy również zostanie wplątana w bycie Sameerem. Szczególnie Laxman, który zagra ciało Sameera, natomiast pomysłowy Gopal, jego głos. Niemowa Lucky będzie ochrzczony chińskim kotem. I chyba tylko Madhav nie dostanie żadnej Sameerowej roli.
Wydarzenia potoczą się nie tylko wokół staruszków. W historię zostanie wplątana piękna Nirali oraz okoliczny gang. Jednym słowem - Ubaw po Pachy Wesoly

W rolach głównych: Ajay Devgan jako Gopal, Arshad Warsi jako Madhav Singh 'Madhu' Ghai, Sharman Joshi jako Laxman, Tusshar Kapoor jako Lucky, Paresh Rawal jako Somnath, Rimi Sen jako Nirali.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
****************************************
Mi film BARDZO się podobał Wesoly

Fakt faktem, nie ma tu żadnych powiązań z kulturą indyjską, a sceneria piosenek bardzo przypomina Salaam Namaste Wesoly

Film jest świetną komedią, jest w nim tyle zabawnych scen, że boki zrywać. Kilka nawiązań do bolly filmów (np Swades) i dużo, dużo humoru. Do tego filmu trzeba podejsc z duza rezerwa i luzem, ale myślę że warto. Ja ten film obejrzalam głownie dla Sharmana Joshi Wesoly

i nie narzekam - jest świetnym komediantem, ale sprawdza sie tez w powazniejszych rolach (RdB). Arshad Warsi - gral tez w SN i widac nawet podobienstwo tych rol Jezyk

Ale i tak jest przezabawny. No i najwazniejsze: POLUBILAM Ajaya Wesoly

Naprawde bardzo fajnie gra i do tego nie gra tutaj ponuraka Wesoly

W kazdym razie jest u mnie na plus Wesoly

Jeżeli chodzi o muzyke - utrzymana w stylu piosenki tytulowej z salaam namaste. Lekka, akurat na lato Wesoly

Moje typy to Golmaal (1 i 2) i ulubiona - Rehja Re Wesoly

Lulka

Mnie też się spodobał. Oglądałam go ze względu na Ajaya, ale cała czwórka bohaterów mnie ujęła. To pierwszy film, w którym widziałam Ajaya tańczącego. Jest w tym rozbrajająco niezgrabny. I to pierwsza rola komediowa, w której go widziałam. A jego pierwsze pojawienie się na ekranie jak jedzie stojąc na dwóch motorach, kapitalne Grey_Light_Colorz_PDT_15. Bardzo sympatyczny film. Kilka scen autentycznie mnie rozbawiło tak, że śmiałam się w głos. Np. scena kiedy koledzy rzucają orzechami w Laxmana, a trafiają w tego nieudanego zabójcę, a ten przewraca się na grabie. Cała czwórka, mimo, że są obibokami, którzy szukają tylko łatwego zarobku to w gruncie rzeczy dobre chłopaki i troszczą się o staruszków, u których mieszkają. W filmie jest dużo scen akcji, pościgów samochodowych, ucieczek, walk. Rozbroił mnie czteroosobowy motor głównych bohaterów. Kapitalnie na nim wyglądają. Film mogę wszystkim polecić.

Aleera

Bene

mam ten film od dawna ale nie mogę sie zmusić Smutny

Aleera

Bene - zmuś się Wesoly

Na pewno nie pożałujesz Wesoly

Film akurat na poprawę humoru albo deszczowe popołudnia.

olszynka

A ja własnie właczyłam te film, zeby sobie humor poprawić, z nadzieją ze sie usmieję, ze to bedzie łatwa, smieszna komedyjka i nie wytrwałam do połowy - dla mnie beznadzieja, humor załosny, nie wiem moze przeceniałam ten film, za duzo od niego wymagałam... dla mnie tragedia, nie wiem nawet czy go dokonczę... Kwasny